keyboard_arrow_up

Wybierając drzwi antywłamaniowe należy przyjrzeć się ich różnym walorom konstrukcyjnym, które chronią przed dźwiękiem, wahaniami temperatur, i z powodu których jest trudno włamać się do mieszkania. Większość produkowanych drzwi i reklamowanych jako antywłamaniowe tak na prawdę nie chronią przed włamaniem. Złodziejom wyłamanie takich drzwi zajęłoby około minuty czasu. Dlatego „zaoszczędzone” pieniądze na drzwiach później mogą nas dużo więcej „kosztować”. Jak, można się dowiedzieć o jakości drzwi? Na początku trzeba sprawdzić jak są zabezpieczone najbardziej podatne miejsca na włamania, czyli: zamek, ościeżnicę, mocowanie ościeżnicy, mocowanie skrzydła i ościeżnicy oraz zawiasy.

Kupując drzwi antywłamaniowe, musimy zwrócić szczególną uwagę na prawidłowy montaż ościeżnicy. Mocuje się je większą liczbą, a więc gęściej rozstawionych, grubszych i dłuższych, łączników niż w przypadku zwykłych drzwi. Najczęściej używa się stalowych kotew rozporowych (dybli). Można też do montażu drzwi antywłamaniowych wykorzystać kotwy metalowe lub kołki montażowe. Elementy użyte do osadzenia drzwi muszą być zgodne z zaleceniami danego producenta. Jeżeli takie drzwi są wstawiane blisko krawędzi muru z betonu komórkowego niższych odmian albo z pustaków ceramicznych, producent może polecać zastosowanie wklejanych kotew chemicznych. Prawidłowe osadzenie drzwi pozwoli uniknąć mostków termicznych, uniknąć późniejszych kłopotów z niedomykaniem się skrzydła, zacinaniem zamka i w efekcie brakiem skutecznej bariery przed złodziejami.

Zamek w skrzydle powinien być zamontowany w specjalnych ochronnych pudełkach, które uniemożliwiłyby po uszkodzeniu stalowej płyty skrzydła wepchanie zamka w głąb skrzydła czy w inny sposób unicestwienie go. Oczywiście jest bardzo dobrze, jeżeli zamek dodatkowo chroniony jest trudno przewiercanymi płytami manganowymi oraz stałymi bolcami przeciwwyważeniowymi.

Montaż drzwi antywłamaniowych z  ościeżnicą drewnianą.
Ościeżnica przyjeżdża na budowę gotowa do wstawienia. Skrzydło drzwiowe odstawiamy na bok i zabezpieczamy przed uszkodzeniem. Wyciągamy z ościeżnicy uszczelkę i wiercimy w tym zagłębieniu otwory na dyble. Po jej ponownym wciśnięciu w ościeżnicę miejsce, gdzie jest dybel, będzie niewidoczne. Możemy też zamocować drzwi, przewiercając ościeżnicę w dowolnych miejscach, a później zamaskować je zaślepkami. Jeżeli do montażu będą użyte stalowe kotwy, przykręcamy je po obwodzie w odpowiednich odstępach, np. trzema wkrętami do ościeżnicy i taką samą liczbą wkrętów do ściany. Odległość pomiędzy punktami mocowania powinna wynosić około 50 cm. Oklejamy boki ościeżnicy taśmą rozprężną i wstawiamy ją w otwór. Ościeżnica musi być zamontowana w otworze na odpowiedniej wysokości względem podłoża – gotowej podłogi. Zawieszone na niej skrzydło powinno swobodnie otwierać się nad podłogą z dywanem. Żeby była na odpowiedniej wysokości, na posadzce pod profilami umieszczamy podkładki lub kliny montażowe. Między elementami pionowymi a poziomymi ościeżnicy muszą być zachowane kąty proste. Sprawdzamy poziomnicą, czy ościeżnica jest prawidłowo ustawiona, i stabilizujemy ją, umieszczając kliny na górze pomiędzy ościeżnicą a nadprożem. Nie powinna się przesuwać do momentu, gdy ustawimy pionowo jej boki. Kiedy ustawimy całą ościeżnicę w prawidłowej pozycji, klinujemy boki. Jeżeli ościeżnica nie jest sztywna, bo jest np. bardzo wysoka (ponad 210 cm), możemy zastosować w połowie wysokości dodatkową rozpórkę, która usztywni konstrukcję na czas montażu. Przez ościeżnicę wiercimy otwory w ścianie (wiertarkę udarową możemy stosować tylko wtedy, gdy ściana jest z betonu). Podczas wkręcania dybli trzeba uważać, żeby nie przesunąć ościeżnicy. Kiedy wkręcimy wszystkie dyble, ponownie sprawdzamy poziomnicą i miarką jej ustawienie. Jeżeli to konieczne, dokonujemy korekty, wkręcając lub wykręcając nieznacznie któryś z dybli.

Montaż drzwi antywłamaniowych z ościeżnicą metalową.
Ościeżnica metalowa najczęściej jest wykonana z blachy stalowej o gr. 1,5 mm. Drzwi z taką ościeżnicą uzyskują właściwości antywłamaniowe dopiero, gdy utwardzi się beton albo zaprawa cementowa, którymi zostanie wypełniona przestrzeń pomiędzy ścianą a konstrukcją ościeżnicy. Taka ościeżnica ma postać profilu stalowego wielokrotnie giętego o przekroju otwartym pustym w środku. Może być ona zmontowana lub w częściach. Jest też wersja składająca się z dwóch ram. Pierwsza (montażowa) jest wbudowywana w ścianę i stanowi element konstrukcyjny. Drugą (dekoracyjną) przykręca się do niej na zewnątrz. Tylko druga jest widoczna po montażu. Rzadko można znaleźć drzwi antywłamaniowe z ościeżnicą z blachy stalowej o gr. co najmniej 3 mm. Takie ościeżnice są na tyle mocne, że nie wymagają wypełniania betonem. W ich wnętrzu można umieścić wełnę mineralną lub pianę termoizolacyjną. Jeżeli ościeżnica została dostarczona w częściach, trzeba ją złożyć w całość i zamocować w niej zawiasy, wkładając płetwę zawiasu do końca i wstępnie ją zaciskając. Jeśli dojechała już zmontowana, należy sprawdzić, czy nie została zdeformowana w czasie transportu. Między górną belką i stojakami muszą być kąty proste. Gdy tak nie jest, można to skorygować, ostrożnie uderzając w narożnik prawy lub lewy. Tak dobity stojak powinien osiągnąć właściwą pozycję względem górnej belki. Po wstawieniu ościeżnicy w otwór trzeba ją wypoziomować na właściwej wysokości względem gotowej podłogi i ustabilizować klinami wkładanymi pod pionowe stojaki i po bokach profili. Następnie należy sprawdzić poziom górnej belki i w razie konieczności skorygować go przez wstawienie klinów. Teraz trzeba założyć rozpórki regulowane. Pierwszą wstawia się bezpośrednio pod górną belką, rozkręca na odpowiedni wymiar i przesuwa nieco w dół (20-30 cm od górnej belki). Rozpórki powinny być wstawione mniej więcej w równych odległościach od siebie: drugą mocuje się na wysokości klamki, trzecią na samym dole. W przypadku ościeżnicy o szerokości powyżej 1 m należy dodatkowo wstawić pionową rozpórkę pomiędzy górną belkę a posadzkę. Rozpórki są konieczne, ponieważ konstrukcja ościeżnicy z cienkiej blachy nie jest sztywna. Gdy ościeżnica stoi prawidłowo, trzeba ją unieruchomić w murze za pomocą metalowych kotew albo dybli. Ustabilizowaną ościeżnicę wypełnia się zaprawą cementową. Rozrobioną zaprawę wprowadza się przez otwory montażowe, zabezpieczywszy uprzednio taśmami wszystkie nieszczelności między wyłogami ościeżnicy a ścianą, żeby uniemożliwić wyciek masy. Jeśli ościeżnica nie ma otworów zalewowych, trzeba nieco podkuć mur i tynk, by utworzyć miejsce dogodne do jej wypełnienia. Aby uzyskać zakładaną izolacyjność akustyczną i wytrzymałość mechaniczną drzwi antywłamaniowych, profil ościeżnicy musi być szczelnie wypełniony. Nie należy dodawać do zaprawy środków przyspieszających wiązanie lub przeciw zamarzaniu, bo mogą one spowodować szybką korozję blachy. Po utwardzeniu zaprawy (do sześciu godzin) usuwamy kliny i obrabiamy glify. Jeżeli konstrukcja ościeżnicy składa się z dwóch ram, to teraz montujemy tę dekoracyjną.

Jeżeli ustawienie ościeżnicy jest prawidłowe, możemy zawiesić skrzydło. Sprawdzamy, czy szczelina między skrzydłem a ościeżnicą ma tę samą szerokość (3-4 mm) na całym obwodzie. Regulujemy zawiasy, przesuwając skrzydło do góry lub dołu. Większość zawiasów ma także możliwość regulacji w trzeciej płaszczyźnie, to znaczy można wykręcać i wkręcać zawias w ościeżnicę i dzięki temu przybliżać lub oddalać od niej skrzydło. Prawidłowo zamontowane skrzydło po otwarciu nie będzie się samo dalej otwierało lub zamykało, a po zamknięciu będzie szczelnie przylegało do ościeżnicy na całym obwodzie.

Jak do nas dojechać Bielsko-Biała 43-300, ul. Cieszyńska 315b

TECTUM Bądź zawsze na bieżąco z najnowszymi promocjami